Po kremie pod oczy zazwyczaj spodziewamy się cudów pewnie dlatego, że to miejsce, gdzie najwcześniej pojawiają się zmarszczki. Niestety skóra w tym miejscu jest szczególnie delikatna, dlatego też to tutaj zwykle widzimy pierwsze oznaki starzenia, którym również z tego powodu znacznie trudniej przeciwdziałać.
Czego można oczekiwać od kremów pod oczy?
Takie preparaty jak Bielenda krem pod oczy mają za zadanie przede wszystkim odpowiednio nawilżyć i odżywić skórę wokół oczu. Dzięki temu zmarszczki stają się mniej widoczne i bardziej wypełnione. Jest to całkiem naturalne, ponieważ przesuszona skóra z reguły nie wygląda dobrze nawet na innych partiach ciała. To, czego jeszcze oczekuje się od takich preparatów, to rozjaśnienie uporczywych cieni pod oczami, które niestety dobrze nie wyglądają. Nie zawsze mamy jednak na nie wpływ, bo ich pojawianie się jest spowodowane różnymi czynnikami, nie tylko upływem czasu. Wpływ ma na to nasza dieta, styl życia, stres, a nawet to, czy się wysypiamy. Inną ważną kwestią jest to, czy krem pod oczy Bielenda jest na tyle łagodny, aby nie podrażnić naszych oczu.
Jakie zalety ma Bielenda Professional krem pod oczy?
Trzeba przyznać, że został już przetestowany przez wiele kobiet i opinie są różne. Wszystko zależy oczywiście od naszych oczekiwań względem kremów po oczy, czyli jakich cudów się spodziewamy. Cudów oczywiście nie można się spodziewać po Bielendzie kremie pod oczy, zresztą jak i po wszystkich innych w tym przedziale cenowym, ale ma on niewątpliwe zalety. To przede wszystkim fakt, że:
- dobrze nawilża okolice oczu,
- rozjaśnia cienie,
- nie podrażnia oczu,
- jest prawie bezzapachowy,
- ma rzadką konsystencję, która bardzo dobrze się wchłania,
- wygodna aplikacja z pompką,
- jest bardzo wydajny.
Zależnie więc od tego, czego oczekujemy od kremu pod oczy, możemy być mniej lub bardziej zadowoleni.